Rozliczenie kosztów pozycjonowania w oparciu o ruch organiczny na stronie to bardzo korzystna, choć rzadko spotykana forma naliczania kosztów działań SEO. Trzeba jednak przyznać, że coraz więcej osób docenia taką formę rozliczeń, gdyż z punktu widzenia klienta przedkłada się ona na realne, a nie tylko warunkowe korzyści finansowe.
Pozycjonowanie w rozliczeniu za ruch niesie ze sobą szereg korzyści. W alternatywnych metodach rozliczeń stawia się przede wszystkim na pozycję w wyszukiwarce, a ta - jak wiadomo - nie jest sama w sobie gwarancją ruchu. Załóżmy, że ktoś pozycjonuje stronę WWW pod bardzo rzadko spotykaną frazą (np. nazwę własną). Przy odpowiednim doborze słów kluczowych, działania SEO ograniczą się wyłącznie do kilku prostych wpisów w kodzie strony, a także do jej zindeksowania przez roboty Google. Oczywiście nie oznacza to, że dana witryna będzie generowała duży ruch. Bądź co bądź, realne przychody z prowadzenia działalności w Internecie, wiążą się nie tyle z pozycją strony, co z generowanym na niej ruchem. A to oznacza, że strona znajdująca się w TOP 3, może generować ruch na poziomie kilkudziesięciu wejść… rocznie.
W rzeczywistości rozliczenie pozycjonowania za ruch jest bardzo elastycznym rozwiązaniem, gdyż gros obowiązków należy tu do agencji SEO. To ona ustala właściwe frazy i ustala sposób optymalizacji strony. Dzięki temu wytwarzany przez nią ruch organiczny zaczyna wzrastać, co oczywiście ma przełożenie na wzrost zarobków posiadacza witryny. Warto zauważyć, że wartość ruchu organicznego jest w tym modelu wprost proporcjonalna do zarobków agencji. Oznacza to, że nawet przy małym ruchu otrzymuje ona pewne środki, choć rzecz jasna ich wysokość jest znacznie niższa, niż wtedy, gdy ruch byłby znacznie większy.
Przed wyborem takiego modelu płatności zaleca się, aby klient dokładnie określił z agencją sposób generowania ruchu. Dobrze jest też omówić kwestię jego efektów, gdyż sam ruch - o czym wie każdy posiadacz strony WWW - nie zawsze musi przedkładać się na wzrost sprzedaży. Załóżmy, że dana witryna jest dosyć kiepskiej jakości, ale jakimś cudem pozyskuje ona linki z zewnątrz. W praktyce oznacza to, że liczba wejść na nią będzie co prawda bardzo duża, ale nie przełoży się na konkretne akcje. Ruch organiczny powinien generować przede wszystkim:
Jak w przypadku wielu innych metod rozliczeń z agencją SEO, naliczanie kosztów "za ruch" jest zalecane na określonym etapie prowadzenia działalności e-handlowej. Ta metoda rozliczeń sprawdzi się zwłaszcza w przypadku tych podmiotów, które już mają swoją pozycję, ale chcą ją podwyższyć lub też pozycjonować się pod większą liczbę fraz. W przypadku np. e-sklepów, które dopiero pojawiły się na rynku, rozliczanie się w oparciu o naliczony ruch jest bardzo niekorzystne dla agencji SEO. Może się okazać, że będzie musiała ona wykonać bardzo szeroki nakład pracy (ponosząc przy tym bardzo duże koszty), aby uzyskać wymierne efekty. Dużo zależy tu również od tego, czy dana strona była wcześniej pozycjonowana czy nie. Jeśli tak, to zakres realizowanych prac może być nieco węższy.
Rozliczenie pozycjonowania za ruch to bardzo korzystne rozwiązanie dla klienta agencji SEO. Trzeba jednak wziąć pod uwagę to, że takie działania mogą być bardzo długofalowe, co wiąże się z koniecznością zaufania wybranej agencji.