Jeżeli jesteś copywriterem, pewnie nie raz zdarzyło Ci się tworzyć opisy produktów do sklepów internetowych. Być może pisałeś teksty dla firm, które zajmują się różnymi usługami. W każdym z tych przypadków należy opracować taką treść, która oprócz poinformowania potencjalnego klienta o charakterze oferty będzie także zachęcała do transakcji. Reklama jest dźwignią handlu - tak mówi stare porzekadło. I faktycznie, coś w tym jest. Odpowiednio napisany tekst może zdziałać cuda i przekonać nawet najbardziej opornych i nieprzekonanych klientów. Oczywiście produkt powinien bronić się sam w sobie, swoją jakością czy ceną. Jednakże czasem konkurencja na rynku jest ogromna, zatem dobre zareklamowanie usługi okazuje się bardzo przydatne.
W dzisiejszych czasach jesteśmy coraz bardziej wyczuleni na reklamy. Większość z nas już nie wierzy ślepo w obietnice producentów, czy to w reklamach telewizyjnych, czy opisach w sklepach internetowych. Wręcz przeciwnie - jeśli przesadnie zachwala się dany produkt lub usługę, można wzbudzić w odbiorcy podejrzenia. Zatem jak pisać teksty, aby zainteresować klientów i przekonać do zakupu?
Po pierwsze, trzymaj się faktów. Nie warto koloryzować i dopisywać niestworzonych właściwości tylko po to, aby zachęcić klientów do zakupu. Pamiętaj, że nabywca sugeruje się tym, co wyczytał i jego oczekiwania są uzależnione właśnie od opisu na stronie. Jeżeli postanowisz dodać od siebie kilka funkcji, które nie są przewidziane, konsument ma prawo być rozczarowany. Przez to działasz na niekorzyść właściciela strony, czyli swojego klienta, a przecież nie na tym Ci zależy.
Istniejące właściwości warto opisać pozytywnie, ale bez przesady. Odradzamy używanie oczywistych zwrotów, w stylu "nasz produkt jest najlepszy" czy "jesteśmy najskuteczniejszą firmą". Zamiast tego można napisać "dbamy o to, aby nasze produkty były na jak najwyższym poziomie" lub "nasze wieloletnie doświadczenie pozwala nam stwierdzić, że jesteśmy jedną z najskuteczniejszych firm". Na pierwszy rzut oka wydaje się, że różnica jest niewielka. Jednak odbiorca nie lubi banałów i suchych obietnic. Ten sam sens zdania, ale ubrany w inne słowa, brzmi już zupełnie inaczej.
W niektórych branżach można pokusić się na błyskotliwe poczucie humoru i stworzenie wyjątkowego tekstu. Reklama, która jest unikatowa, zapadnie w pamięć każdemu odbiorcy. Jeśli uda się go zaciekawić, zaintrygować lub rozbawić, istnieje większe prawdopodobieństwo transakcji. Wystarczy wzbudzić sympatię klienta. Podświadomie unikamy ponuraków, którzy na siłę chcą wcisnąć nam produkt. Niektórzy z nas są tak zacietrzewieni, że nie przekona ich nawet konkurencyjna cena lub wysoka jakość usługi. Często myślą "o nie, na pewno tego od nich nie kupię, bo ściemniają w tym opisie!". Dlatego trzeba stale się pilnować i pamiętać, że tekst znajdujący się na stronie spełnia bardzo ważną rolę.
Trudne jest odpowiednie wyważenie tego, co jeszcze jest dobrym tekstem reklamowym, a niestety już zaczyna wpadać w przesadę. Wymaga to wyczucia i doświadczenia. Rzecz jasna to drugie przyjdzie wraz z praktyką, dlatego pisz, pisz i jeszcze raz pisz. Jeśli nie wiesz, czy stworzony przez Ciebie tekst nie jest nachalny, mamy podpowiedź. Postaw się na miejscu potencjalnego klienta. Zastanów się, czy po przeczytaniu tekstu skorzystałbyś z proponowanych usług. Jeśli sam, jako konsument, stwierdzisz, że jest dobrze i wiesz, na co się decydujesz, wszystko jest jasne i nie brzmi, jak z typowej, przejaskrawionej reklamy w telewizji - możesz publikować. Natomiast jeżeli w niektórych miejscach uśmiechniesz się znacząco i uznasz, że nie wygląda to prawdopodobnie - lepiej przebuduj akapit i użyj łagodniejszych wyrażeń.
Wszystko przychodzi z czasem i w pewnym momencie wyczujesz tę subtelną granicę. Najlepsi copywriterzy balansują na linie, między doskonałą reklamą, a przeładowaniem superlatywami. Grunt to praktyka, ponieważ to ona czyni mistrza.